Co ma pociąg do Unii?
19 października 2018W ciągu ostatnich lat Świętokrzyskie konsekwentnie inwestuje w jakość taboru kolejowego. W piątek, 19 października na dworcu kolejowym w Kielcach pojawił się nowoczesny pociąg „Impuls I”, spełniający najwyższe standardy. Pieniądze na jego zakup pochodziły z funduszy unijnych. To namacalny dowód na to, że obecność Polski w Unii Europejskiej ma głęboki sens, a ci, którzy mówią, że powinniśmy z niej wystąpić, nie wiedzą, co robią. Mam nadzieję, że te czasy nigdy nie nadejdą.
„Impuls” nie jest nowością na naszych torach. W parku taborowym Województwa Świętokrzyskiego, który liczy 13 jednostek, jest już sześć takich pociągów, tyle że trzyczłonowych. Natomiast „Impuls I” jest czteroczłonowym pojazdem, a przez to będzie miał większą pojemność. Pomieści około 400 osób, w tym dla 200 przewidziano miejsca siedzące. Pasażerowie będą mogli korzystać z wielu nowoczesnych rozwiązań, ułatwiających, ale też umilających podróżowanie. Dla osób niepełnosprawnych zamontowano specjalne windy, zas nowością będą pętle indukcyjne, które umożliwią osobie niedosłyszącej odbiór nieskazitelnie czystego i wyraźnego dźwięku przez cewkę telefoniczną, w którą wyposażony jest niemal każdy aparat słuchowy. Bezpieczeństwo zapewnią też defibrylatory, dzięki którym będzie możliwe przywrócenie poprawnego rytmu serca u pasażera z nagłym zatrzymaniem krążenia. Udogodnieniem dla wszystkich będą klimatyzacja, automaty biletowe, miejsca do przewodu rowerów oraz dużych bagaży, czy system informacji pasażerskiej. Natomiast gniazdka elektryczne przy każdym siedzeniu oraz dostęp do Internetu umożliwią pracę, co sprawi, że podróż stanie się efektywna.
Na tym nie koniec dobrych wiadomości, ponieważ niebawem nasz tabor zasili drugi taki skład. Ich producentem jest firma NEWAG z Nowego Sącza. Umowę na dostawę dwóch fabrycznie nowych czteroczłonowych pojazdów kolejowych z napędem elektrycznym (EZT) Zarząd Województwa Świętokrzyskiego podpisał w marcu tego roku. Jej wartość opiewa na ponad 44 miliony złotych, z czego całość będzie sfinansowana ze środków Funduszu Kolejowego oraz ze środków Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 2014-2020. Dla nas to niezwykle ważne, bo oznacza, że wszystkie koszty kontraktu będą pokryte ze środków zewnętrznych!
To pokazuje, że obecność Polski w Unii Europejskiej ma głęboki sens, a ci, którzy mówią, że powinniśmy z niej wystąpić, nie wiedzą, co robią. Mam nadzieję, że te czasy nigdy nie nadejdą.
A nasza świętokrzyska kolej zmienia się, rozwija. Inwestujemy w tabor, zasilający przewozy regionalne, ale budujemy też nowe połączenia. W czasie wakacji można było dojechać do Buska-Zdroju, do Sandomierza. Chcemy otworzyć regularną komunikację na tych trasach. Naszym celem jest stworzenie połączenia do Opoczna, dzięki któremu dojazd z Kielc do Warszawy będzie możliwy w czasie 1,15 minut. Jest to ogromne wyzwanie na kolejne lata.