15 sierpnia 1920r. to data, którą Ruch Ludowy wspomina jako Dzień Czynu Chłopskiego!
15 sierpnia 2019W dniach 13-15 sierpnia 1920 r. na przedpolach Warszawy rozegrała się decydująca bitwa wojny polsko-bolszewickiej. Określona mianem „Cudu nad Wisłą” i uznawana za jedną z ważniejszych bitew w historii świata. Zdecydowała o zachowaniu przez Polskę niepodległości i powstrzymaniu pochodu bolszewików na Zachód.
Wincenty Witos, premier Rządu Obrony Narodowej poderwał do walki i wysiłku cały naród. Jednak to na mieszkańców wsi spadł główny ciężar prowadzenia wojny, bo ówczesną armię w 70 proc. stanowili właśnie chłopi. Chłopi nie tylko walczyli w armii, ale także musieli ją wyżywić i zaopatrzyć. W odezwie do Braci Włościan Witos pisał:” Gdyby zaszła taka potrzeba, musimy podjąć walke na śmierć i życie, bo lepsza nawet śmierć niż życie w kajdankach- lepsza śmierć niż podła niewola. Precz z małodusznością, precz ze zwątpieniem. Ludowi, który jest potęgą wątpić nie wolno!Ani zrezygnować nie wolno! Trzeba ratować Ojczyznę, trzeba jej oddać wszystko- majątek, krew, życie. Bo ta ofiara stokrotnie się opłaci, gry ratujemy Państwo od Niewoli i Hańby”.
Dzisiejsze święto jest ważne dla nas wszystkich i chcemy z tego miejsca przypomnieć jak ważna jest wspólnota narodowa. To Ona gwarantuje bezpieczeństwo państwa i narodu. Historia uczy, że wygrywaliśmy kiedy potrafiliśmy się jednoczyć. A przegrywaliśmy, nie wtedy kiedy nasi wrogowie byli wyjątkowo silni, ale wtedy kiedy my byliśmy wewnętrznie podzieleni. Dzisiaj, niestety, jesteśmy narodem podzielonym i skłóconym. Rządzący zamiast budować porozumienie dzielą Polaków.
Wincenty Witos, będąc reprezentantem mas ludowych w istocie doprowadził do tego, że chłopi w odrodzonej Rzeczpospolitej poczuli się pełnoprawnymi obywatelami i zaczęli sobie zdawać sprawę ze swojej siły jako grupy społecznej. Wielokrotnie też dawali dowód na to, że za sprawę godności i wolności Polski i Polaków są w stanie walczyć i poświęcać życie.
Tak było w 1920r. podczas obrony Polski przed nawałą bolszewicką. Tak było też w trakcie brutalnie pacyfikowanych przez rządy sanacyjne strajków chłopskich z 1937 r. Tak było również w czasie II Wojny Światowej kiedy z inicjatywy Stronnictwa Ludowego powstały Bataliony Chłopskie i po wojnie kiedy to wokół S. Mikołajczyka zgromadzili się ludzie nie godzący się na podporządkowanie Polski Sowietom.
Dziś stojąc w obliczu kampanii wyborczej do parlamentu apelujemy do wszystkich uczestników życia publicznego o kampanię bez wrogości i nienawiści. Dla PSL Koalicji Polskiej, którą tworzymy, ważna jest tradycja, wartości narodowe, wiara ale także otwarcie na nowoczesność. Bo tak jak zjednoczona Europa nie stoi w sprzeczności z patriotyzmem, tak tradycja nie stoi w sprzeczności z nowoczesnością, tylko nie wolno dać się uwieść radykalizmom, ani z prawej, ani z lewej strony. Odpowiedzią na radykalną rewolucję prawicy nie jest wojna światopoglądowa, nie jest radykalna lewica, nie jest rewolucja obyczajowa. Odpowiedzią na radykalizm i z prawej, i z lewej strony, jest umiarkowane centrum, które budujemy. Rządy jednej partii nigdy nie służyły Polsce. Nie służyły rządy autorytarne sanacji, nie służą rządy autorytarne dzisiejszej władzy.PSL wywodzi się ze wsi, ale kolor zielony, który mamy na sztandarach jest także symbolem nowego PSL. Partii chroniącej środowisko, stojącej po stronie zielonej czystej energii, zdrowej żywności, czystego powietrza którym oddychają nasze dzieci. Bo budujemy wspólnotę opartą na szacunku dla wszystkich, która nie ogranicza niczyjej wolności, nie krępuje przedsiębiorczości Polaków, ale jednocześnie zapewnia troskę o potrzebujących i polskie rodziny.
Dzisiejsze święto, to również Dzień Wojska Polskiego- to szczególny czas dla wszystkich polskich żołnierzy. Zarówno dla tych co służą w jednostkach wojskowych jak i tych co pozostają w rezerwie. Lub też w stanie spoczynku. Wszystkim żołnierzom, składam wyrazy podziękowania za ich służbę dla Polski, która nie zna barw politycznych i nie powinna być wciągana do polityki.